Piwo, jak wszyscy wiemy, to jeden z najstarszych i do dziś często spożywanych napojów niskoalkoholowych. Składa się głównie z wody, ziaren zbóż, chmielu i drożdży, czyli składników naturalnych. Jest łatwo przyswajalny przez nasz organizm. Poza wartościami smakowymi piwo posiada dawkę błonnika, który korzystnie wpływa na nasz układ trawienny, jest też źródłem witamin z grupy B, witaminy PP i kwasu foliowego. Niestety ilości tych witamin w piwie są śladowe.

Nadużywanie tego trunku zdecydowanie nie sprzyja naszemu organizmowi. Należy też pamiętać, że piwo jest wysokokaloryczne i łatwo się po nim tyje. Niewiele osób jednak wie, że piwo poza konsumpcyjnym sposobem użycia, może nam się przydać w domu do wielu innych czynności. Dlatego dziś chcę Was zapoznać z kilkoma domowymi trickami z użyciem złocistego trunku.

Ogrodowe zastosowanie piwa

Kiedy po imprezie zostaną nam niedopite resztki piwa, nie wyrzucajmy ich, bo mogą się one okazać zbawienne dla naszego ogrodu. Pomogą nam na przykład w walce ze szkodnikami naszych grządek jakimi są ślimaki. Zamiast stosować przeciw nim pestycydy, wystarczy wkopać w ziemię stary garnek lub miskę i wypełnić ją piwem. Zapach przyciąga ślimaki, które wpadają do piwa.

Piwo bywa też kuszące dla os i pszczół. Można to wykorzystać, kiedy robimy w ogrodzie ognisko albo grilla. Zamiast kupować jakieś świeczki zapachowe czy olejki odstraszające owady, wystarczy wokół miejsca, w którym siedzicie, ustawić puszki lub butelki z odrobiną piwa. Owady zainteresują się piwem i dadzą nam spokój. Należy tylko uważać, aby wszystkie osoby biesiadujące z nami były o tym poinformowane i przypadkiem nie skusiły się na taką puszkę. Skutki wypicia jej zawartości mogą być bardzo niebezpieczne.

Zawarte w piwie drożdże korzystnie działają na rośliny. To dobry naturalny nawóz dla nich. Resztki piwa, zamiast wylać, można wykorzystać do podlania ulubionych kwiatków. Piwo przyjdzie też z pomocą w miejscach, w których mamy problem z trawą. Po podlaniu piwem trawa zaczyna bujniej rosnąć, nawet tam, gdzie nie chciała wyrastać.

Kosmetyczne zastosowanie piwa

Złocisty napój możemy wykorzystać jako dodatek do kąpieli. Najlepiej wtedy użyć zawartości dużej puszki (lub butelki) ciemnego piwa, wlewając ją do wanny z ciepłą wodą. Drożdże zawarte w piwie oczyszczą i odżywią naszą skórę, a także wyregulują pracę gruczołów łojowych. Zadziałają też zbawiennie na infekcje grzybicze.

Piwo „zrobi dobrze” także naszym włosom, a to z powodu zawartego w nim chmielu. Wzmacnia on cebulki włosowe i łagodzi podrażnienia skóry głowy. Warto więc zamiast gotowego szamponu użyć takiego domowego, przygotowanego z piwa i surowego jajka. Włosy po nim należy dokładnie spłukać. Piwnego szamponu warto użyć raz w miesiącu. Zawsze powinien być świeżo przygotowany, bo nie nadaje się do dłuższego przechowywania. Włosy po takiej kuracji nabiorą blasku i zwiększą swoją objętość.

Kulinarne zastosowanie piwa

Piwo możemy wykorzystać w kuchni nie tylko jako napój. Na bazie piwa przygotujemy świetną marynatę do mięsa. Nie będę tu podawać konkretnego przepisu, bo sporo ich znajdziecie w internecie. Dodam jednak, że naukowcy stwierdzili, iż taka marynata nie tylko polepsza smak przygotowanego mięsa, ale także na przykład zmniejsza ilość rakotwórczych substancji w grillowanym mięsie.

Na bazie piwa można przygotować ciasto, w którym możemy opiekać mięso, warzywa czy też ryby. Do takiego ciasta nie musimy stosować środków spulchniających, ponieważ tę rolę spełnią zawarte w piwie drożdże. Najprostszy przepis na takie piwne ciasto naleśnikowe to: mała puszka piwa (0,33l), ¹⁄₅ szklanki mąki pszennej i pół łyżeczki soli.

Piwo przyda nam się też, gdy zechcemy przygotować smaczny sos do fondue. Nasz napój łączymy z żółtym serem, serem pleśniowych, ulubionymi przyprawami i innymi składnikami. Przepisów na taki sos jest wiele. Smakuje on najlepiej ze świeżą bagietką lub innym chrupiącym pieczywem. Świetnie się sprawdzi na domowych imprezach.

Mówiąc o kulinarnym wykorzystaniu piwa, nie można też zapomnieć o sposobie pieczenia kurczaka z użyciem tego trunku. Kurczaka myjemy, osuszamy, nacieramy oliwą i ulubionymi przyprawami. Puszkę z piwem otwieramy, opróżniamy do połowy. Otwieramy otwieraczem do puszek, tak aby zrobić większy otwór. Na tak przygotowaną puszkę nadziewamy wcześniej przyprawionego kurczaka i pieczemy przez około 1,5 godziny w piekarniku. Mięso będzie aromatyzowane i nawilżane przez piwo, przez co będzie bardziej soczyste.

Techniczne wykorzystanie piwa

Piwa możemy użyć jako wspaniałego kosmetyku dla naszych drewnianych mebli. Do tego celu należy użyć odgazowanego, wręcz zwietrzałego piwa (by zapach nie zdominował naszego domu). Niewielką ilość napoju nanosimy na szmatkę i przecieramy drewniane meble. Wyczyszczone meble polerujemy suchą lnianą szmatką. W ten sposób możemy się pozbyć tłustych plam na meblach i nadamy im świeżego blasku.

Część z Was zna sposób na odrdzewianie zapieczonych śrub przy pomocy Coca-Coli. Równie dobrze do skorodowanych nakrętek możemy użyć piwa. Zanurzamy w nim zardzewiały przedmiot i pozostawiamy na jakiś czas. Po takim zabiegu nakrętka czy śruba z pewnością da się poluzować.

Zwietrzałym piwem możemy czyścić przedmioty wykonane z cyny lub miedzi. Niewielką ilość piwa nanosimy na szmatkę, czyścimy nasz przedmiot, a następnie polerujemy miękką szmatką. Nie ma obawy o to, że naruszymy warstwę pokrytą patyną.

Piwem możemy także potraktować wyroby z metali szlachetnych, takich jak srebro czy złoto. Srebrne sztućce czy złote łańcuszki wystarczy zanurzyć na noc w pojemniku z piwem. Rano wszystko płuczemy pod bieżącą czystą wodą i polerujemy miękką szmatką do nadania im dawnego blasku.

Podobało się? Podziel się z innymi: