Zupa jarzynowa ma tę zaletę, że może się zmieniać wraz z porami roku. Zawsze można przyrządzić ją inaczej z akurat dostępnych warzyw, a ona ciągle pozostanie zdrową i pożywną propozycją obiadową. Jako, że za oknem mamy ciągle dżdżyste i chłodne dni, to na dziś (i nie tylko) polecam Wam aromatyczną rozgrzewającą zupę bakłażanowo-paprykową. Do zrobienia tej zupy przygotować musimy:
- 1 marchewkę,
- 1 pietruszkę,
- kawałek selera,
- 1 cebulę,
- 2 ząbki czosnku,
- 1 łyżkę masła,
- 1 dużego bakłażana,
- 1 czerwoną paprykę,
- 500 ml przecieru pomidorowego,
- 100 gramów kaszy bulgur,
- 3 liście laurowe,
- 5 ziaren ziela angielskiego,
- 5 ziaren pieprzu,
- 1⁄2 łyżeczki kminu rzymskiego,
- 2 łyżki sosu sojowego,
- kilka gałązek świeżego koperku,
- 3 łyżki oleju rzepakowego.
Marchewkę, pietruszkę i seler myjemy, obieramy, kroimy w plasterki. Wrzucamy do garnka, dodajemy liście laurowe, ziele angielskie, pieprz oraz sos sojowy. Zalewamy wodą i stawiamy na piecu. W międzyczasie kroimy w drobną kostkę cebulę i siekamy czosnek. Cebulę z czosnkiem szklimy na oleju rzepakowym. Do gotujących się warzyw wsypujemy kaszę i dalej gotujemy. Bakłażan myjemy, kroimy w półplasterki. Paprykę myjemy, pozbawiamy nasion i kroimy w paseczki. Warzywa dodajemy do gotującej się zupy, dodajemy mielony kmin rzymski. Pod koniec gotowania dodajemy przecier pomidorowy, doprowadzamy do wrzenia. Jak już wszystkie składniki będą miękkie, doprawiamy solą i pieprzem (jeżeli będzie taka potrzeba). Dokładamy łyżkę masła i posypujemy natką koperku.
