U mnie w domu już się rozpoczął tegoroczny szał zaprawiania przetworów. Słoiki zajmują każdą wolną przestrzeń w kuchni, a ja zajmuję każdą wolną chwilę przygotowaniem kolejnych zimowych specjałów. Wiecie co mają wspólnego ogórki ze śledziami? To, że jedne i drugie można przygotować na sto różnych sposobów ;). Dlatego warto popróbować różnych dodatków i przepisów, aby wybrać te, które będą nam najbardziej odpowiadały.

Dzisiaj zapraszam Was do wspólnego przygotowania ogórków w zalewie z dodatkiem curry. Zachwycają swoim odmiennym smakiem i stanowią zarówno smakowy dodatek do przygotowywanych zimą sałatek, jak też mogą stanowić samodzielną przystawkę do obiadów. Do przygotowania naszych ogórków potrzebne nam będą:
- 3 kg ogórków gruntowych,
- koper,
- liście selera,
- 2 duże cebule,
- 2 litry wody,
- 2 szklanki octu,
- 6 łyżek curry,
- 2 szklanki cukru,
- 3 łyżki soli.
Ogórki myjemy, następnie moczymy przez około godzinę (może być dłużej) w zimnej wodzie. Moczenie sprawi, że ogórki będą bardziej jędrne. Do słoików wkładamy na dno po dużym plastrze cebuli, gałązce kopru i kilka liści selera. Ogórki kroimy wzdłuż na 4 części lub grubsze na 6 części. Kto chce, może obrać je ze skóry. Ja wolę je razem ze skórką. Pokrojone ogórki układamy ciasno w słoikach.
Do 2 litrów wody dodajemy 2 szklanki octu, 6 łyżek curry, 2 szklanki cukru i 3 łyżki soli. Wszystko dokładnie mieszamy i stawiamy na piecu. Gotujemy zalewę przez około 7 minut. Gorącą zalewą zalewamy słoiki z wcześniej przygotowanymi ogórkami. Słoiki szczelnie zamykamy. Pasteryzujemy przez 10 minut od zagotowania się wody.
